Dream Travel 100% premiera

Dział przeznaczony na pogaduszki o naszej wspaniałej scenie.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
wackee
Posty: 1609
Rejestracja: 05 paź 2008, 23:05
Grupa: Arise
Kontakt:

#61 Post autor: wackee »

Wegi, ale z Ciebie konserwa, możesz sobie z drugą konserwą Nesem podać starczą rękę ;)

A "muza" w Opium się podobała? :)
Arise - keeping your eyes wide open since 1991.

Awatar użytkownika
booker
Posty: 1272
Rejestracja: 08 paź 2008, 17:54
Grupa: MultiSyte Labz

#62 Post autor: booker »

wegi pisze:Idealnie bolą mnie uszy jak jej słucham i mam ciarki - innymi słowy nie dorosłem do zamysłu autora
Kwestia gustu :D Ja na koncercie Goto80 w 2004 na Xsie wyszedłem z sali, bo mi leb od jego muzy pekal :D a np. Jeff łazil zadowolony z wybauszonymi galami :)
Takibardzodługipodpissetuszczelecobyśmiałchwilkęoddechuaizadumymożeewentualniewkurtegozestraciłeśpółminutyżycianaczytanietekstuoniczym.

Awatar użytkownika
nes
Posty: 509
Rejestracja: 21 maja 2010, 22:03
Grupa: Impact

#63 Post autor: nes »

wegi pisze:http://noname.c64.org/csdb/release/?id=50575

Dla tych co narzekają na muze w DT :shock:
U mnie nie chodzi muzyka :(
Tylko w intrze
Potem słychać głośnikach, że się wczytują kolejne części z kasety i się Vice wywala
Załączniki
vice.jpg
vice.jpg (26.53 KiB) Przejrzano 8433 razy
"A ile zrobisz pompek ?" (c) 2o11 eLban
http://apt.hopto.org/nes/impact/

Bedzio
Posty: 61
Rejestracja: 09 lis 2008, 06:58

#64 Post autor: Bedzio »

Wystarczy kliknąć OK i z powrotem włączyć dźwięk w opcjach :P Options -> Sound playback

Awatar użytkownika
wegi
Posty: 839
Rejestracja: 14 lip 2009, 01:17

#65 Post autor: wegi »

Bez jaj w Opium była czystsza i bardziej zsynchronizowana - jak to jest newschooool to ja sram na takie newsy żeby się katować - oczywiście w DT też jest czystsza i nie cały czas szumy i piski - nie będę udawał, że jestem taki awangardowy i new trendy - do dupy taka muza dla mnie

Awatar użytkownika
wackee
Posty: 1609
Rejestracja: 05 paź 2008, 23:05
Grupa: Arise
Kontakt:

#66 Post autor: wackee »

Chłopaki, musicie się jeszcze nauczyć odróżniać dwie rzeczy.
"Nie podoba mi się/nie rozumiem" od "jest słabe".

Ja na ten przykład nie lubię reggae po całości, ale nigdy nie napisałbym że reggae jest do dupy. Trzeba mieć szacunek do sztuki i do tego, że coś co mi się nie podoba i czego nie rozumiem może dla innego być rewelacją. I pewnie nawet jeżeli fascynacji reggae nie rozumiem, to są tam jacyś wysokiej klasy muzycy. Rajt?

Nie rozumiecie muzyki Goto80, Ed'a czy innych eksperymentatorów - spoko, o gustach się nie dyskutuje, ale szacunek się należy.

Podsumowując, najbardziej z dupy to jest tekst że ta muza jest do dupy :)

PS. I nie każdy "udaje że jest taki awangardowy" - niektórzy naprawdę słuchają Autechre, Merzbowa, Ovala i innych kapel, może właśnie dlatego są w stanie pokumać i docenić taką estetykę.
Arise - keeping your eyes wide open since 1991.

Awatar użytkownika
carrion
Posty: 2351
Rejestracja: 27 lut 2009, 17:38
Kontakt:

#67 Post autor: carrion »

@Wacek
Lubie to
To znaczy to co mowisz/piszesz
c64portal.pl, retronavigator.com

brush
Posty: 261
Rejestracja: 20 kwie 2009, 10:32
Grupa: Elysium

#68 Post autor: brush »

wackee pisze:Chłopaki, musicie się jeszcze nauczyć odróżniać dwie rzeczy.
"Nie podoba mi się/nie rozumiem" od "jest słabe".
Nie rozumiecie muzyki Goto80, Ed'a czy innych eksperymentatorów - spoko, o gustach się nie dyskutuje, ale szacunek się należy.
Kto decyduje co jest z słabe a co trudnym do zrozumienia eksperymentem? Chciałbym wiedzieć kogo się pytać gdybym miał wątpliwości.

Awatar użytkownika
wackee
Posty: 1609
Rejestracja: 05 paź 2008, 23:05
Grupa: Arise
Kontakt:

#69 Post autor: wackee »

brush pisze:Kto decyduje co jest z słabe a co trudnym do zrozumienia eksperymentem? Chciałbym wiedzieć kogo się pytać gdybym miał wątpliwości.
Na North V6 wystawiłem zaka pt. "I Hope It Hurts", jeden z pierwszych moich eksperymentów. Po kompo podszedł do mnie pewien koder i powiedział cyt. "Nie podobał mi się ten zak, ale rozumiem i szanuję co chciałeś osiągnąć".

Więc mi tu Braszu nie trolluj :)
Arise - keeping your eyes wide open since 1991.

Awatar użytkownika
wegi
Posty: 839
Rejestracja: 14 lip 2009, 01:17

#70 Post autor: wegi »

Co innego jest jak trudno zrozumieć a co innego jak wali po uszach, że mnie wstrząsa i mam dreszcze :) ja nie mam nic do tego goto80 ale czy nie można by go "schować"? ;-)

randall
Posty: 292
Rejestracja: 04 mar 2009, 19:37
Grupa: msl/esm

#71 Post autor: randall »

o, dyskusja o subiektywnej percepcji muzyki.
z obserwacji wysnuję taki wniosek, że im bardziej ktoś jest dojrzały i doświadczony w materii, tym bardziej unika jebania (a nawet oceny) tego, co mu się nie podoba.
a teraz część przyjemna, czyli moje własne zdanie - Goto80 geniusz, ale akurat w ramach "Sharp" nieco obniżył loty.
uściski.

Awatar użytkownika
booker
Posty: 1272
Rejestracja: 08 paź 2008, 17:54
Grupa: MultiSyte Labz

#72 Post autor: booker »

randall pisze:o, dyskusja o subiektywnej percepcji muzyki.
Właśnie. Porozmawiajmy w końcu o obiektywnej percepcji muzyki. 8)


A co do monitorków z Aparatusa, to mnie się bardziej podoba wersja Isildurska (ta ostatnia), nawet bez ruszanych w tle napisów. Bardziej pasuje.
Takibardzodługipodpissetuszczelecobyśmiałchwilkęoddechuaizadumymożeewentualniewkurtegozestraciłeśpółminutyżycianaczytanietekstuoniczym.

Awatar użytkownika
skull
Posty: 760
Rejestracja: 15 wrz 2008, 08:18
Grupa: samar

#73 Post autor: skull »

Temat znów zmierza do offtopu.

Co do muzyki w DT, w pierwszej chwili jak usłyszałem muzykę Jammer'a to miałem mieszane uczucia, bo dawno tak zróżnicowanej skali dźwięków nie słuchałem, momentami męcząca uszy, momentami genialna - ale podkreślam, że nie znam się na muzyce. Na pewno jest to doskonały test możliwości SID-a. Randall już tak mocno nieeksperymentował i jego kawałek już nie wywołuje takich kontrowersji jest po prostu fajny.
A muza w Aparatusie ? Jest bardzo dobra, zresztą demo nadal oceniam wyżej od DT.

Co do (zmiany) grafiki monitorów w Aparatus'ie... to moim zdaniem ten temat wogóle nie powinien zaistnieć.
Bo pecet to zwykły banan...

brush
Posty: 261
Rejestracja: 20 kwie 2009, 10:32
Grupa: Elysium

#74 Post autor: brush »

wackee pisze:
brush pisze:Kto decyduje co jest z słabe a co trudnym do zrozumienia eksperymentem? Chciałbym wiedzieć kogo się pytać gdybym miał wątpliwości.
Więc mi tu Braszu nie trolluj :)
Nie naciągajmy definicji trollowania :) Ja po prostu zadaję niewygodne pytanie.
I wciąż czuję, że nie dostałem na nie odpowiedzi :)

randall
Posty: 292
Rejestracja: 04 mar 2009, 19:37
Grupa: msl/esm

#75 Post autor: randall »

offtop ale fajny, nie strofować.
po pierwsze zak Jammera nie jest wcale eksperymentalny - chyba że eksperymentem nazwiemy sporadyczne rezygnacje z harmonii i melodii na rzecz rytmu i faktury :|
po drugie - Brushu oczywiście że każdy sobie decyduje o tym (chociaż ISTNIEJĄ obiektywne kryteria oceny muzyki, ale mało kto posiada wiedzę pozwalającą je stosować). ale nie każdy biegnie się podzielić swoim negatywnym komentarzem - potem można żałować. ja kiedyś hejtowałem Eda na maksa, teraz się tego wstydzę po chuju fest. dlatego lepiej sobie czasem założyć, że 'słabe' to 'niezrozumiane' :)

Awatar użytkownika
wegi
Posty: 839
Rejestracja: 14 lip 2009, 01:17

#76 Post autor: wegi »

Joł muza w Apparatusie jest genialna ! Bardzo mi się podoba od początku i kulminacyjny moment od tych "przyklasków" jak ploty ruszyły. Wiele razy jej słuchałem - jest excellent!

Muza Psycho8580 to tak jakbym oglądał nowego pięknego mercedesa u niezblatowanego miliardera a muza goto80 to tak jak bym oglądał zblatowanego miliardera który kupił starą syrenkę specjalnie jeszcze potłukł ją młotkiem wyłamał drzwi i obciął dach, posypał ją nawozem i jeździł tym po mieście :lol:

Jeden z genialnych momentów dla mnie z synchro w Apparatusie to jest "zamknięcie" ekranu do rytmu tego po pierwszym parcie - Zielok czuje rytm!

Na początku te sprajty z różną prędkością od obrazka dały takie super wrażenie drugiego planu, że szok - czyj to pomysł (carriona)? W ogóle myślałem, że to na ramkach te sprajty były Zielok musiał mnie przekonywać, że nie lol

brush
Posty: 261
Rejestracja: 20 kwie 2009, 10:32
Grupa: Elysium

#77 Post autor: brush »

randall pisze:oczywiście że każdy sobie decyduje o tym
Czasem mam wrażenie że jednak nie wszyscy tak myślą. Więc drążę.
Wackee, comments?

zielok
Posty: 438
Rejestracja: 07 lis 2008, 21:23
Kontakt:

#78 Post autor: zielok »

wegi pisze:Jeden z genialnych momentów dla mnie z synchro w Apparatusie to jest "zamknięcie" ekranu do rytmu tego po pierwszym parcie - Zielok czuje rytm!
Nie, nie nie! Ja nie czuje rytmu. Synchronizacja to zasługa Psycho8580 bo zrobił muzykę pod to co widać na ekranie.
wegi pisze: Na początku te sprajty z różną prędkością od obrazka dały takie super wrażenie drugiego planu, że szok - czyj to pomysł (carriona)? W ogóle myślałem, że to na ramkach te sprajty były Zielok musiał mnie przekonywać, że nie lol
To pomysł Carriona jest.

jok
Posty: 112
Rejestracja: 03 maja 2009, 19:58
Grupa: dreamweb

#79 Post autor: jok »

Hmm... ciekawe To też zabiorę głos -
1 - Jeśli chodzi o muzę - Dla mnie muzyka w Sharp jest genialna - jak całe demo (o tym zaraz). Goto80, psycho i wacek to niemal jedyni (no troszkę przesadzam) kompozytorzy na c64 których jestem w stanie normalnie słuchać (a i tak nie wszystko)
- ale ja w ogóle jestem bardzo wybredny jeśli chodzi o to czego (i na czym) słucham - więc możecie to uznać, za wyraz spaczenia :)

2 - Sam sharp to z kolei produkcja dla mnie "referencyjna" ;) - Do tego stopnia, że w momencie gdy wyszła daliśmy sobie spokój z własnym demem (jakieś 50-70% zaawansowania) ze względu na podobieństwo. Cieszę, się że tak wysoko ostatnio (chyba, bo aż tak często nie sprawdzam) na csdb stoi - przez długi czas było niedoceniane.

Żebym nie wyszedł na freaka całkowitego - inne demo które niemal tak samo cenię (tylko z zupełnie innych powodów) to np. Unsound Minds (przez które gdy wyszło na serio się zainteresowałem sceną c64) czy Amplifire (z jeszcze innych powodów ;)

randall
Posty: 292
Rejestracja: 04 mar 2009, 19:37
Grupa: msl/esm

#80 Post autor: randall »

no i kurde HISTORIA SIĘ POWTARZA - obejrzałem Sharp trzeci raz w życiu (pierwsze dwa zaliczyłem dzień po releasie) i cofam, że słabszy moment. Anders bardzo dał radę :|
jeszcze będę pieprzył dalej.
wartość publikowanej opinii (nie tylko o muzyce, ale tu obrabiamy tę dolę) zależy chyba od kompetencji autora tejże. jeśli na temat kawałka reprezentującego progresywną elektronikę albo thrash metal wypowiada się Wacek, to jego wypowiedź trochę bardziej się liczy niż taka hipotetycznego kogoś, kogo wiedza w zakresie kończy się odpowiednio na Depeche Mode i Slayerze. poza tym to mój kolega z grupy ;)

ODPOWIEDZ