W porównaniu do współczesnych gier, stare tytuły były znacznie trudniejsze do "przejścia". W większości przypadków stopień trudności był trudny i bardzo trudny
Jakie są wasze przemyślenia? Warto katować dany tytuł do bólu czy lepiej lekko się wspomóc?
W swojej spontanicznej rozrywce, udało mi się w ciągu ostatniego czasu przejść bez cheatów dwa tytuły: Ghost Chaser i Druid. Nie były to jednak zbyt wymagające gry...
gry ukończone bez cheatów
-
- Posty: 361
- Rejestracja: 05 lip 2010, 22:25
Re: gry ukończone bez cheatów
Inne czasy.
Kiedyś to nawet w ruskich jajkach licznik się przekrecalo, bo nie było takiego przesytu jak dziś.
Trajnery, dla mnie, mogły by nie istnieć.
Z biblioteki C64, za młodego, przyszedłem:
Frankenstein
Antiriad
Rick Dangerous
Więcej nie pamiętam...
Kiedyś to nawet w ruskich jajkach licznik się przekrecalo, bo nie było takiego przesytu jak dziś.
Trajnery, dla mnie, mogły by nie istnieć.
Z biblioteki C64, za młodego, przyszedłem:
Frankenstein
Antiriad
Rick Dangerous
Więcej nie pamiętam...
Ostatnio zmieniony 11 lip 2018, 19:27 przez starymarabut, łącznie zmieniany 1 raz.
C64II+SD2IEC+JiffyDOS+SwinSid88
Re: gry ukończone bez cheatów
Kiedy się wspomożesz to po prostu grasz rozrywkowo jednak po zakończeniu gry nie możesz powiedzieć że ją legalnie ukończyłeś.raphis pisze:Warto katować dany tytuł do bólu czy lepiej lekko się wspomóc?
Niestety za czasów C64 i pirato-kaset, na których były pocięte gry i właściwie nie wiadomo było czy się wczytało środek czy początek gry i wszedzie były trainery... trudno sobie przypomnieć którą się ukończyło bez unlimited 'coś tam'.
Za to wymienię kilka amigowych, które pamiętam i legalnie ukończyłem
Czy były bardzo trudne... hmmm... jak na dzisiejsze standardy to tak.
Cannon Fodder 1 i 2, Lost Vikings, Push Over, Furry of The Furries, SuperFrog, Rick Dangerous 1 i 2
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 12 maja 2016, 22:40
Re: gry ukończone bez cheatów
Rick Dangerous 1:-)
Wyspa
Commando
Bardzo daleko w 1942:-)
Street Rod (ostatnia bitwa z kingiem podnosiła mocno ciśnienie:-)
ARAC
Hans Klos
Fallen Angel
International track racing
Slater Man (chyba)
więcej grzechów nie pamiętam:-)
Wyspa
Commando
Bardzo daleko w 1942:-)
Street Rod (ostatnia bitwa z kingiem podnosiła mocno ciśnienie:-)
ARAC
Hans Klos
Fallen Angel
International track racing
Slater Man (chyba)
więcej grzechów nie pamiętam:-)
-
- Posty: 361
- Rejestracja: 05 lip 2010, 22:25
Re: gry ukończone bez cheatów
Przypomniały się jeszcze
Bomberland
Bruce Lee
Bomberland
Bruce Lee
C64II+SD2IEC+JiffyDOS+SwinSid88
-
- Posty: 246
- Rejestracja: 29 maja 2018, 14:36
- Kontakt:
Re: gry ukończone bez cheatów
Ostatnio:
Mouse Trap, Raid Over Moscow i Goonies hehehe.
Zaraz siadam do Bruce Lee.
A później w przyszłosci Draconus (za młodu sieudawało)
Pozdrawiam
Mouse Trap, Raid Over Moscow i Goonies hehehe.
Zaraz siadam do Bruce Lee.
A później w przyszłosci Draconus (za młodu sieudawało)
Pozdrawiam