Strona 1 z 14

Forever 2012 na Słowacji

: 18 paź 2011, 23:18
autor: Sebaloz/Lepsi.De
Forever 13, Forever 2012

Dates :
16 - 18 March 2012

Place :
Kulturny dom (Culture house)
Horná Súča, Trencin
Slovakia

Website :
http://forever.zeroteam.sk/index.php

: 19 paź 2011, 10:49
autor: k.
ciekawe czy kogoś wylosują.

: 19 paź 2011, 14:19
autor: kenji
Jedzie ktoś? :D

: 19 paź 2011, 14:48
autor: SUDi
kenji pisze:Jedzie ktoś? :D
Narazie ja i Cactus się zadeklarowali.

http://forever.zeroteam.sk/visitors.php

: 19 paź 2011, 17:35
autor: booker
Ja pasuję.

: 20 paź 2011, 23:32
autor: splatterpunk
Chętnie. I przemycę Kisiela w plecaku.

Jeśli nic nie wypadnie to będę.

: 25 paź 2011, 15:12
autor: zielok
Nie jadę bo jak bym sobie zrobił kisiel to mnie z party wyrzucą.

: 25 paź 2011, 22:15
autor: Raf
ja definitywnie nie jade ;)

srednio mi sie podobalo na ostatnim forever.

: 25 paź 2011, 22:23
autor: kenji
Towarzysko było ok.

: 25 paź 2011, 22:25
autor: Cobra
Ja od kilku lat nie jeżdżę na Forevera z dwóch powodów: rodzinnych i finansowych. Za daleko i euro nie dla mnie;)
ale kilka lat temu była to bardzo fajna impreza. Teraz? nie mnie to oceniać.

: 25 paź 2011, 22:31
autor: k.
a ja się nastawiam na X, zaliczyłem forever.
Jak ktoś ma sensowny plan na X-a to grabba i ja chętnie.

: 25 paź 2011, 22:34
autor: kenji
kisiel pisze:a ja się nastawiam na X, zaliczyłem forever.
Jak ktoś ma sensowny plan na X-a to grabba i ja chętnie.
Samolotem z Gdańska ? Bo tłuc się tyle autem, nawet tym Grabby to bym nie chciał. Ściągałem samochód z Holandii i odpierdolić idzie podczas jazdy tam.

: 25 paź 2011, 22:43
autor: odyn
Raf pisze:ja definitywnie nie jade ;)

srednio mi sie podobalo na ostatnim forever.
Mam podobne odczucie, dla mnie to party z roku na rok przemienia się bardziej w zjazd retro maniaków, niż party demoscenowe, i traci na klimacie, ja już sobie odpuściłem forever Forever.

: 25 paź 2011, 23:00
autor: Raf
Kilka lat temu jak bylismy z Odynem to bylo zajebiscie (2006?)
jak bylem z Cactusem w.. 2009? to bylo jeszcze znosnie. w tym roku tylko radosne towarzystwo uratowalo ta impreze ;)

: 25 paź 2011, 23:07
autor: zielok
No ja w sumie dla możliwości spotkania comodorowcow i porozmawiania z nimi jeżdżę na party. Na forever teraz praktycznie nie będzie sensownej ekipy i głupie zachowania organizatrów powodują, że je odpuszczam.
W sumie szkoda bo mam stosunkowo blisko (raptem 250 km) czyli bliżej niż na piernik. Cóż może pierwszego piernika zaliczę w przyszłym roku bo to najwcześniejsze party jakie wchodzi w zakres moich zainteresowań na 2012.

: 26 paź 2011, 11:56
autor: elban
zapraszamy na piernika. U nas Kisiel jest grzeczny i nawet zabawy nie potrafi popsuc nie mowiac o sprzecie. :)

Na X samolotem Wizzaira. W zeszlym roku bilet kosztowal 100-120 PLN. Nawet nie pamietam dokladnie.

: 26 paź 2011, 12:04
autor: Cobra
Elban masz rację. Świetne miejsce na imprezkę, zresztą poprzednie edycje Piernika to potwierdziły.
Wydaje mi się, że jeśli się postaramy to na Piernika może przybyć sporo scenowców. Po rozmowach z Bimbrem i Luke ja nie mogę przepuścić takiej imprezy.

A na X-a też koszty wydają się niezbyt wysokie. Niestety dla mnie odpada.

: 26 paź 2011, 20:02
autor: wackee
Cobra pisze:A na X-a też koszty wydają się niezbyt wysokie. Niestety dla mnie odpada.
Czemu?

: 26 paź 2011, 20:08
autor: k.
wacki widać że nie jesteś kochanym tatusiem ;)

: 26 paź 2011, 20:53
autor: splatterpunk
"nie pojade bo to, nie pojade bo tamto..."

czyli widzimy się w marcu :)