Organizatorzy na messageboarde na stronce party piszą że wstępnie wejściówka bedzie kosztować ok. 10 euro, są także na etapie załatwiania i negocjacji cen noclegu w miejscowej noclegowni turystycznej, która w zeszłym roku była zamknięta z powodu remontu, a żarcie z pizzerii ma być szybko dostępne przez cały czas trwania party.
Sebaloz/Lepsi.De pisze:zabraklo chyba najwazniejszego, czy sklep monopolowy bedzie otwarty cala dobe? najblizsze calodobowe tesko jest w trencinie..
I to jest kolejny powód żeby jednak zostać w mieście, no bo co tam będzie do roboty w piątek i w sobotę po kompotach, wycie do księżyca z miejscowymi kundlami?
Ktos kiedys pytal gdzie jest krzyz. W dzien jest go latwo znalezc wychodzac z party place, ale w nocy to moze byc wyzwanie. Moze jakies crazy kompo, kto pierwszy znajdzie krzyz?
Poza tym nie badzmy dziecmi, w nocy sie spi albo koduje, a nie wloczy sie po klubach
Sebaloz/Lepsi.De pisze:Ktos kiedys pytal gdzie jest krzyz. W dzien jest go latwo znalezc wychodzac z party place, ale w nocy to moze byc wyzwanie. Moze jakies crazy kompo, kto pierwszy znajdzie krzyz?
Wiem czym pachną takie zabawy - nie,dziękuję - wole mieć tu czystą kartotekę. Słowacy są uczuleni na takie zabawy przed kościołem a policję mają sprawną. Będą na miejscu szybciej niż zdążysz wciągnąć gacie po odlaniu się pod drzewem.
Poza tym nie badzmy dziecmi, w nocy sie spi albo koduje, a nie wloczy sie po klubach
potrzebujemy dorosłego żeby nas pilnował, idziesz?
chyba nie. bylem dwa razy na forever i chyba klimat chodzenia spac o 23 i pobudki muzyka z atari o 9 rano to nie moja brocha.
Wtedy urzedowalismy na miescie w lokalu, ktorego nazywy nie pamietam, za to kiedy konczyli godziny urzedowania przychodzil ochroniarze (wygladali jak wspomniana trojka) i kazali isc 'precz'.
Wstępnie rzucam pytanie : kto by się pisał na nocleg w mieście, w Trenczynie?
Planuję znaleźć tańszy nocleg jak najbliżej centrum, żeby na autopilocie można było trafić z knajpy
Też bym się pisał raczej na świetlicę w Hornej...
W Trencinie wyjdzie pewnie co najmniej z 12 euro/głowę/noc a ostatnio groszem nie śmierdzę... Poza tym dodatkowo trzeba się przemieszczać ale dla klubowiczów Trencin to chyba lepsza opcja.
splatterpunk pisze:W Trencinie wyjdzie pewnie co najmniej z 12 euro/głowę/noc
W takiej cenie sa pokoje z pelnym wyzywieniem, ktore chyba nikomu nie jest potrzebne. Ja jedzenie i napoje zabieram z Polski.
Ostatnio w Trencinie placilismy po 9 euro za lozko w 3-osobowym pokoju, a dodatkowe osoby mogly spac za darmo na podlodze pod telewizorem. Nikt nie sprawdzal ile osob tak naprawde bylo w pokoju, bo w budynku nie bylo nawet portiera. Bylo tak cicho i spokojnie jakby pozostale pokoje staly puste.
W Hornej Suce w noclegowni Agrosuca za 3-osobowy pokoj chca tylko 17 euro, ale nie wiadomo jak bedzie z zakwaterowaniem dodatkowych osob za darmo i co sie bedzie dzialo w sasiednich pokojach pelnych muzykalnych partyzantow
No dobra a na party place nie ma sleeping roomu?
Da się wleźć i wyleźć w nocy z budynku czy zaketowany na amen?
Co powiecie na czy zgrzewki? Kontrole na granicy są? Klopsy i mikrofala?
To mój pierwszy raz na party... i mamy duży bagażnik
kisiel pisze:No dobra a na party place nie ma sleeping roomu?
Da się wleźć i wyleźć w nocy z budynku czy zaketowany na amen?
Co powiecie na czy zgrzewki? Kontrole na granicy są? Klopsy i mikrofala?
To mój pierwszy raz na party... i mamy duży bagażnik
Jak Kisiel jedzie to ja coraz bardziej zmotywowany się czuję żeby też jechać. To także byłby mój pierwszy raz na party poza granicami Polski (Kisiel o to Ci chyba chodziło:))