Silly Venture 2k21 - edycja zimowa

[carrion]

Powiem tylko tyle...
Oglądałem stream i demka (w zasadzie demko) na C64 nie wyglądały dobrze.
Rozumiem nerwy chłopaków z Dream i Boom.
Szkoda, że demko Dream dopiero za kilka miesięcy zobaczymy

[Steffan]

[...]Chciałbym Cię Steffan trochę ostudzić rozumiem że nie wyszło dobrze, ale zamiast rezygnować z prezentacji produkcji lepiej jest popracować nad rozwiązaniem problemu,[...]

Dziękuję Br0nek za ochłodę , zapewniam Cię, że emocje już opadły. Piszesz, że nie wyszło dobrze, pozwolę się nie zgodzić. Wyszło fatalnie. Porównaj prace na csdb i tą ze streama. Oczywiście inaczej do tego podejdzie osoba postronna, inaczej autor. Inny wkład emocjonalny. Praca została "zaprezentowana", więc nie wiem czemu piszesz o rezygnacji z prezentacji.
Zadzwoniłem do Grey-a w środę i zapytałem czy mogę wystawić prace do konkursu, czy może jest już za późno. Poinformował mnie, że mam czas do piątku wieczorem. Praca została dostarczona przed południem. Chwile po 13 zorientowałem się, że w skrolu mam 2 litrówki i znowu skontaktowałem sie z Grey-em czy jest jeszcze możliwość podmienić pliki. Dostałem zielone światło. W piątek ok 15 finalna wersja znalazła się na SV.
Br0nek co ja mogłem zrobić więcej? Mam się bawić w detektywa i wymyślać co może pójść nie tak i przygotowywać się na każdą sytuacje? Na końcu takiego śledztwa doszedłbym do tego, że sp..ć się może wszystko i najlepiej byłoby zorganizować swoją imprezę nad którą miałbym pełną kontrole. To już za grube. O fak zapomniałem przecież ja robię party . Zdaje sobie sprawę, że są fakapy nad którym kontroli się nie ma. Tu kontrola była PEŁNA. Można było tego uniknąć. To nie ja jestem organizatorem SV wiec nie mam prawa mówić jak mają sobie pracę organizować.

Dodam jeszcze jedną rzecz. Błąd można było szybko naprawić. Kenji prosił, żeby podłączyć komodę, lub chociaż ściągnąć emulator i puścić demo. Pomysł został zbanowany, czas leci ludzie się nudzą. Komuś zabrało wyobraźni.

Br0neck musiałem komode szukać, żeby można było staff zgrać. Hello! To jest normalne? Organizujesz kompo i nie masz sprzętu przygotowanego? Czy tylko mi to przeszkadza?

Ja też wyciągnąłem lekcje jako org Teddy Beer Party. U nas będzie tylko C64 (na początku był pomysł +Amiga). Multi-kompulti się nie sprawdza. Uważam, że na c64 znam się wystarczająco, aby ogarnąć kompoty, a i komodorów u nas dostatek. No i nie jest sam: REBOK (moża go liczyć za co najmniej za 3 osoby ), Hairdog, Grasshopper, Kasia, Basia, Irek, Gali, Kłos, Łukasz, Kacper, Jula. Obiecuję, że to, nad czym będziemy mieli kontrolę będzie zrobione dobrze.

Podsumowując: obie prac były oddane w piątek do 15h. Co mogli jeszcze zrobić autorzy: nic.
Jakoś nie przekonuje mnie dostarczanie prac na vid przez autorów. Znowu coś było by nie tak: kodek/ rozdzielczość / ilość ramek. Najlepiej jak sami zrobią to ora. Party nie jest za darmo, coś muszą robić

pozdrawiam
Steffan

[carrion]

U nas będzie tylko C64 (na początku był pomysł +Amiga). Multi-kompulti się nie sprawdza.

Święte słowa! i bobrze że to Ty napisałeś. Ja mógłbym nieopatrznie napisać ostrzej.

[comankh]

że w skrolu mam 2 litrówki

I TO SIĘ NAZYWA PARTY.

tbh, kiedyś było gorzej - jak produkcja zaliczała crash to zaliczała crash i albo była dobra wola orgów żeby puścic jeszcze raz albo nie (szczególnie jeśli było dużo produkcji). i to było bdb bo jak ktoś oddawał na kolanie to trudno, ryzyk fizyk.

dziś można się dogadać, dostarczyć stream i elo.

[Steffan]

że w skrolu mam 2 litrówki

I TO SIĘ NAZYWA PARTY.

Masz u mnie litrówkę!

[Gordian]

Jeszcze została literówka w ułożeniu klawiszy na ostatnim screenie w tym demku. Ale to chyba trudniej wyłapać.

[Steffan]

Jeszcze została literówka w ułożeniu klawiszy na ostatnim screenie w tym demku. Ale to chyba trudniej wyłapać.

No teraz to już kopiesz leżącego
Ale to znaczy, że oglądaliście z uwagą. Dziękuje.

Ja tam nie wiem czy szamani liczą lata, czy lta , niech nam Yugorin żyje 100!
Steffan

[kenji]

Kurde. Chwile człowiek odpuści temat i się robi gorąco Choć moja głowa zdecydowanie uległa ochłodzeniu.

1)
To może najpierw tak, żeby uciąć pewne niedomówienia. Jeszcze podczas trwania party w czasie rozmowy z Grey`em usłyszeliśmy przeprosiny za zaistniałą sytuację. Także podczas rozdania nagród najpierw WieczOr, potem Grey i jeśli dobrze słyszałem to i AdamK jeszcze raz przeprosili za to co się stało. Dla mnie to zamyka sprawę. Żadnej urazy do nikogo nie żywię. Tak jak chłopaków lubiłem przed party, tak lubię i teraz. Jak Opatrzność pozwoli, to chętnie zawitam na następne Silly Venture. Bo to fajna impreza. Wierzę, że Grey jak mu przejdzie zmęczenie to ogłosi następną edycję
---------------------------------------

2)
Co do samego party. To jak zwykle zorganizowane bardzo dobrze. Myślę, że powrót na dużą wspólną salę tylko poprawił odbiór imprezy. To chyba najlepsza opcja. Party to ludzie, a tutaj tych których lubię i tych których dopiero co poznałem nie zabrakło. Było dużo rozmów, sporo śmiechu, troszkę %%%%%% i nieco przekomarzania się który komputer lepszy. Do tego zimne piwo, dobre zapiekanki i doskonały bigos. Dopełnieniem fraktalowej mieszanki tradycyjny tort Była tez okazja wypić kilka shotów o nazwie Atari podczas koncertu Kuby Husaka.
Aaaaaa Bym zapomniał. Pisząc te słowa, wcinam okazjonalne krówki. Piersiówka czeka na nalewkę od znajomego gorzelnika

Za miłe towarzystwo bardzo wszystkim dziękuję. Gdybym teraz zaczął wymieniać, to by się zrobiła książka telefoniczna. To może tylko kilka grup: dream, Boom!, Samar, New Generation, Lepsi De

Party to też technikalia i organizacja. Tutaj się tym razem przyczepię. Jak dla mnie nagłośnienie było wyraźnie słabsze od tego co było na SV wcześniej (nie mówię tutaj o edycji letniej zorganizowanej w klubie muzycznym). Ewentualnie słabsza była jego obsługa. Nie wiem, ale to jak dla mnie do poprawy.
No i ta 3h obsuwa z kompotami.... Ja rozumiem, że były jakieś kłopoty, ale kurde to wypada dać informacje, że coś jest nie tak, a w tym czasie puścić np. dema na big screenie. Nie wiem czy od czasu letniej edycji zmieniła się osoba prowadząca compo, ale powiem tak: latem było wyraźnie lepiej.
Odciśnięte od krzesła dupsko czuję jeszcze dzisiaj.Tyle było czekania i problemów technicznych. Rozdanie nagród to kolejna znaczna obsuwa. Stream też z tego co słyszę szału nie robił.

edit: No i nie było cycków Nie licząc tych Sebaloza.
---------------------------------------

3)
Sytuacja z demem. Patrz pkt 1. Kolor czerwony

[Steffan]

No i ja się podpiszę pod tym co napisał Kenji.
1. Impreza super
2. Technicznie wymaga poprawek.

bez odbioru
Steffan

[carrion]

no to i ja... nie byłem więc się wypowiem.
1. Party na pewo było super. Wiem bo byłem na dwóch imprezach robionych przez Greya i spółkę.
2. jak jechać na party to trzeba coś wystawiać - na SV najelpeij zrobić coś na Atari - Więcej osób doceni.
3. wspólne party C= i /|\ - nie koniecznie. Będą w przyszłym roku super fajne party tylko C= więc nie ma sensu tego łączyć.
4. ale warto zapraszać Atarowców do nas i jeździć do nich.

takie też mam plany... za rok.

[kenji]

Tutaj chętnie podyskutuję

no to i ja... nie byłem więc się wypowiem.
3. wspólne party C= i /|\ - nie koniecznie. Będą w przyszłym roku super fajne party tylko C= więc nie ma sensu tego łączyć.

Przyznam, że też mam taką myśl. Z jednej strony cieszę, że nasze prace są przyjmowane na SV, ale odnoszę wrażenie że nie każdemu to się podoba, że wpieprzamy się z buciorami na taką imprezę. Grey to super facet, chce dobrze ale nie wiem właśnie czy przez to nie szkodzi imprezie. W każdym razie ja nie mam zamiaru być jakąś kością niezgody wśród ludzi, których lubię i cenie stąd też ta decyzja żeby nie jechać już na SV z pracą na C64. Chciałem to ogłosić po party. Wyszło jak wyszło. Trudno się mówi.
Tak gwoli sprawiedliwości, to idea osobnego demo-compo na C64 nie była moja. Ja chciałem wystawić pracę w Wild Compo.

4. ale warto zapraszać Atarowców do nas i jeździć do nich.

I tutaj mogę się podpisać każdą częścią ciała. Czy to na Foreverze, czy to na SV zawsze była fajna zabawa z kolegami z Atari. Tego typu kontakty też wpływają na rozwój jednej i drugiej sceny. O świeżej krwi raczej można zapomnieć, a dzięki tego typu osobistym kontaktom na C64 zadebiutowali Tiger i Blasph (żeby było śmieszniej kontakt złapany poprzez... Greya ). Ty przecież też wygrałeś gfx compo na Atarii, MCH też sobie na Pokey`u dobrze poczynia. Dzięki cross-platformowemu oprogramowaniu dzisiaj praktycznie nie ma już granicy dla Was artystów. Kwestia poznania dedykowanego oprogramowania i ograniczeń sprzętowych.
Śmiem twierdzić, że w Polsce aktywnych ludzi zostało już tak mało, że tego typu wspieranie się jest wręcz koniecznością.

[carrion]

odnoszę wrażenie że nie każdemu to się podoba

no to jak już piszemy to ja napiszę... dosadniej.
ja to trochę odbieram jako sytuację... przyjechał ubogi kuzyn z podgrodzia i trzeba zobaczyć co tam naskrobał...
no bo wyobraźcie sobie że na X party dopuszczamy Atari... #nikogo by to nie obchodziło
w sumie to nawet nie umiem sobie tego wyobrazić. a proporcjonalnie patrząc to SV to takie atarowskie X - tyle że mniejsze (bez urazy Grey)

osobnego demo-compo na C64 nie była moja

spoko, spoko. wiemy...
i nawet to nie jest wina Grey'a bo wiem że też chciał dobrze. niczyja to wina nie jest.
pamiętam jak miało być wspólne pierwsze Commodore + Atari SV chyba w 2014 albo 2016 ale coś nie pykło... może miało tak zostać.

Ty przecież też wygrałeś gfx compo na Atarii

"Dajcie spokój z tym ministrem... stare dzieje".
a tak serio, to jest kilka dni obcykiwania ich narzędzi. A potem robisz tak jak potrafisz. i już. i to wystarczy. masz co pokazać na party. jak będzie dobre to docenią. nawet od komodorowca.
Co do Atari ST to w sumie niczego nowego nie trzeba się uczyć (jeśli chodzi o grafikę) - 16 kolorów - here we go.
Ale o takie cross-platformowe inicjatywy wg mnie powinno chodzić. Jak już jechać do atarowców to zrobić coś na ich sprzęcie.

Pamiętam jak na jednym SV (2017 chyba) ogromne wrażenie zrobili na mnie chłopaki z Dekadence (?) Britelite i jego koledzy. Przyjechali zrobili demo na Lynxa i już... a dla mnie to zawsze byli Commodorowcy. I ja tak właśnie chcę. Jak jadę na party to wystawiam. Party Atari = produkcja na Atari. itd itp.
ale spokojnie, spokojnie... C= to moja pierwsza i jedyna miłość a zajawka mi znowu wraca.

MCH też sobie na Pokey

no właśnie tak coś czułem, że to jakiś Commodorowiec pisał. Jeden z tych kawałków brzmiał jak by tak trochę komodorowo - a tu proszę MCH. generalnie bym na niego głosował nie wiedząc że to Commodorowiec i że to MCH.
pśipadek?

[AdamK]

Jeszcze raz przepraszam brać Commodorowską za zaistniałą sytuację.

Problem wynikł z nieprzetestowanego wcześniej układu upscaler<->graber. Inne kategorie leciały prze OSSC, ale C64 nie udało nam się zmusić do współpracy z nim, w związku z czym użyłem RetroTinka 5x, który w dziwny sposób skonfliktował z graberem - na podglądzie podczas zgrywania wszystko było dobrze, autorzy prac którzy siedzieli wówczas ze mną i to obserwowali moga potwierdzić, ale coś się skaszaniło w zapisanych plikach. Nigdy wcześniej nie miałem z tym problemu więc niestety nie przyszło mi na myśl sprawdzać tego - cóż całe życie człowiek się uczy.

[kenji]

podglądzie podczas zgrywania wszystko było dobrze, autorzy prac którzy siedzieli wówczas ze mną i to obserwowali moga potwierdzić

Ależ oczywiście. Drobne glitche były, ale to były drobiazgi.

Jak w Monthy Pythonie "Nobody expects The Spanish Inquisition"

[grey/msb]

Witajcie Kochani. Przeczytałem cały wątek i trudno nie zgodzić się z wieloma tezami, które tutaj padły. Bardzo rzeczowo wypowiada się Sebaloz, jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem. Dyskutowaliśmy też na ten temat w "kuchni" do 6 rano.

Przykro mi, że tak się stało. Sam nie byłem w stanie nic więcej zrobić - co więcej, nie było mnie na sali gdy akurat leciały prace z C64 bo ogarniałem... piwo dla partyzantów. Czasu już nie cofniemy. Niesmak pozostanie. Ale nie wyobrażam sobie, aby ta zadra mogła odcisnąć jakieś trwałe piętno na naszych relacjach. Sam planuję wybrać się chociażby na Teddy Beer party w lipcu - o Moonshine Dragons nie wspominając, Yugorin to fantastyczny Gość i chętnie odwiedziłbym też Opole... ale u mnie z czasem słabo i pewnie będę musiał wybierać pomiędzy imprezami. Zobaczymy.

Po SV2021 pozostały mi nagrody dla C64 - także do końca nie odpuszczam tematu C64 na SV. Acha, zapomniałem dodać - główną nagrodą w Atari Lynx Demo Compo było... C64, które trafiło do Solo/New Generation.

Korzystając z okazji, życzę Wam zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia i wszelkiej pomyślności w 2022 roku - zarówno w życiu prywatnym, jak i scenowym

3majcie się!

[Steffan]

Ale nie wyobrażam sobie, aby ta zadra mogła odcisnąć jakieś trwałe piętno na naszych relacjach.

Co było to było. Idźmy do przodu. Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.

Steffan
ps. do zobaczenia na #2 Śwatecznym Lajwie ze sceną 26 gru 20:00

[Nitro]

Gratki, że obu stron sytuacja jest wyjaśniona. Rozumiem, że na party i po party mogło zaboleć, że prodka nie poleciała jak należy ale z drugiej strony jak napisał Sebaloz, trudno winić organizatora za aż zbyt dobre serce i przyjmowanie produkcji po deadline.

Tak czy owak love & peace, ja na najbliższym party Commodore czy też Atari z chęcią zorganizuje demoshow najlepszych produkcji na owe platformy

[kotrobot]

Chyba można odpiąć.