Wracajac z Boruty spedzilem dzis troche czasu na dworcu Lodz Kaliska. Byly otwarte 3 kasy i jedna kolejka do nich. Zrobilbym zdjecie gdybym mial sile podniesc sie z lawki.
w rossmanie wjechałem na drugą kase ala Sebaloz i o dziwo pierwszy raz w życiu dostałem opierdol od kasjerki, ciekawe czy sebciowi zwróciłaby uwage,źe jest jedna kolejka do dwóch kas. Musimy to sprawdzić na następnym pierniku, jak myślisz?
ok, tylko dajcie znac kiedy nastepny piernik to zaczne pakowac zeby pojsc do tego netto. od ostatnich wakacji zrzucilem jeszcze 6 kg wiec mam mase najwyzej na łokcie z babciami w rossmanie. jesli u was sa jakies niestandardowe przepisy kolejkowe to powinny byc tabliczki obowiazuje jedna kolejka do 3 kas tak jak gdzies widzialem tabliczke kierunek kolejki.