Jakoż, iż tworzę czasem muzykę w FL Studio skomponowałem za pomocą emulatora SID-a utworek.
Chciałem, też wystawić go na forever w kategorii "inne" ale nie zgodzili się z racji tego, że to mp3. Niektórzy już słyszeli, mimo to daję do oceny:
Miras pisze:Jakoż, iż tworzę czasem muzykę w FL Studio skomponowałem za pomocą emulatora SID-a utworek.
Chciałem, też wystawić go na forever w kategorii "inne" ale nie zgodzili się z racji tego, że to mp3. Niektórzy już słyszeli, mimo to daję do oceny:
Miras pisze:Jakoż, iż tworzę czasem muzykę w FL Studio skomponowałem za pomocą emulatora SID-a utworek.
Chciałem, też wystawić go na forever w kategorii "inne" ale nie zgodzili się z racji tego, że to mp3. Niektórzy już słyszeli, mimo to daję do oceny:
Nie sugerować się nazwą, nic nie przychodziło mi do głowy .
Z trackerami na c64 nie miałem wcześniej styczności, teraz zabieram się do nauki Cybertrackera.
Fajny zak
Jeżeli chodzi o trackery to proponuję jednak Sid Duzz It.
No ja też polecam Sid Duzz It. Chociaż na początku może się wydawać trudnym w obsłudze edytorem (ponoć Cybertracker jest bardzo łatwym edytorem muzycznym do opanowania), to jednak możliwości tego trackera są niesamowite!
http://www.riversedge.pl/ - Zapraszam na nową odsłonę mojej strony z artykułami i galerią! Scena C64, wywiady, relacje z koncertów etc.
Noo Fajny zaczek, niech sie organizatorzy Forevera w miecz ugryzom ze nie puscili tego.
Co do SDI to moze jest wypas i zajefajny w opcje rozne i mozliwosci ale zeby na tym startowac to chyba bym nie polecal wskakiwac do glebokiej wody. Ja cienias jestem wiec dla mnie taki edytor to zbyt skomplikowany tool, przynajmniej na pierwsze 3 rzuty okiem.
Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
leming pisze:Noo Fajny zaczek, niech sie organizatorzy Forevera w miecz ugryzom ze nie puscili tego.
Co do SDI to moze jest wypas i zajefajny w opcje rozne i mozliwosci ale zeby na tym startowac to chyba bym nie polecal wskakiwac do glebokiej wody. Ja cienias jestem wiec dla mnie taki edytor to zbyt skomplikowany tool, przynajmniej na pierwsze 3 rzuty okiem.
W sumie masz rację, może na dobry początek bym polecał klasycznego Hardtrack Composera Ale rozpoczęcie wojaży z SDI wcale nie musi być takie trudne. Ale polecam wydrukować sobie instrukcję i przetestować klawiszologię. Na pierwszy strzał można się nieźle zagubić, ale potem po opanowaniu podstaw okazuje się, że komponowanie jest szalenie wygodne. Aha, no i SDI jako jedyny edytor na C64 posiada możliwość odgrywania zaka od dowolnego miejsca w patternie!
http://www.riversedge.pl/ - Zapraszam na nową odsłonę mojej strony z artykułami i galerią! Scena C64, wywiady, relacje z koncertów etc.
leming pisze:Co do SDI to moze jest wypas i zajefajny w opcje rozne i mozliwosci ale zeby na tym startowac to chyba bym nie polecal wskakiwac do glebokiej wody. Ja cienias jestem wiec dla mnie taki edytor to zbyt skomplikowany tool, przynajmniej na pierwsze 3 rzuty okiem.
Dlatego, że to jest porządny kawał toola, anie jakieś badziefie.
W zasadzie, to na czymkolwiek nowym jak się startuje, to wszystko wydaje sie trudne
.
