c64scene.pl

mily2011 pisze:

Żeby programować na oryginalnym sprzęcie dobrze jest mieć stację dysków i cartridge ( final lub Action Replay ) jeśli chodzi o soft to turbo assembler

jeśli chodzi o cartridge to może być final III (taką znalazłem na allegro)?, a czy cartridge black box zawiera turbo? (jestem na temat commodore zielony, więc mogłem tu coś palnąć)

Black Box to jest dobry ale do taśm, a taśmy są dobre do niczego chyba, że jesteś koneser.

Final ma ładny interfejs, ale jest upierdliwy i do niczego się nie nadaje

Jedynym slusznym cartridge jest oczywiscie Datel'owski Action Replay. Albo v4 albo v6 (ten ostatni ma lekuchno szybsze turbo dyskietki).

Wersje "polskie", 7.x, jakieś Atraxy, WCFy i nne takie, to sa popsute glównie przez polskich hakerów w latach 90' AR v4 wypuszczone jako v7 Popsute są głównie w ten sposób, ze ciepły reset spontanicznie potrafi ścierwić po pamięci. I możesz w pewnym momencie się zdziwic

booker pisze: Final ma ładny interfejs, ale jest upierdliwy i do niczego się nie nadaje

Nieee
Final 3 jest całkiem fajny. Reset + RUN/STOP i omijamy okienka
- ma całkiem szybkie turbo dyskowe,
- owe turbo działa z SD2IEC,
- ma Freezer'a,
- ma całkiem fajny monitor j.m. z wbudowanym monitorem spritów i znaków,
- polecenie PACK w basicu

Nadaje się jak najbardziej !
http://www.c64-wiki.com/index.php/Final_Cartridge_3

booker pisze:@zyga, Final to zuo, AR only!!!111

Jak miałem tylko 1541-II to Atrax (później przeprogramowany wsadem stąd http://ar.c64.org/wiki/CyberpunX_Replay) sprawdzał się świetnie, w czasach swapu szczególnie pożyteczne były polecenia @B i @C.
Miałem też Finala, ale praktycznie leżał w szufladzie.

Final przy SD2IEC daje radę, bo turbo z Actiona jest póki co nieobsługiwane. Teraz to i tak mi rybka, bo mam JiffyDosa od Suchego

Offtopic się zrobił

booker pisze:@zyga, Final to zuo

Fakju, kilka dem złożyłem na monitorze do F3, jest spoko

Popieram Wacka. Wszystkie moje dema w latach 199x złożyłem za pomocą F3.