C64 m.in. nie działają niektóre klawisze.

[alonsocamarez]

Cześć.

Jestem nowy na forum. Moja historia jest zapewne podobna do większości forumowiczów . Odkopałem swojego kompa:) z lat dzieciństwa aby pokazać mojemu potomkowi jak to się kiedyś grało.....
C64 działa, podłączony do plazmy zwykłym kablem antenowym. Magnetofon chodzi, głowice można ustawić, kardridź turbo też jest ok. Brak jest dźwięku ( kiedyś miałem podłączony komputer do starego radia ).
Ale problem na ten moment to brak działania niektórych klawiszy z dolnej linii ( chyba z,c,b,m, spacja oraz funkcyjnych od F1 do F6) F7 działa. Można wczytać gry i grać
Podpięcie joysticka do jednego z portów (chyba dolny) powoduje losowe pojawianie się znaków na ekranie głównym , a podpięcie w trakcie gry skutkuje zwykle błędem.

Umiem lutownicę i śrubokręt ale nie znam się na elektronice. Czy powyższe problemy wymagają wysłania komputera do serwisu?(jeśli tak to gdzie? jestem z Częstochowy) Czy może jest jakiś poradnik jak samemu to ogarnąć.

[Steffan]

Cześć.
Jestem nowy na forum.

Witaj!

Ale problem na ten moment to brak działania niektórych klawiszy z dolnej linii ( chyba z,c,b,m, spacja oraz funkcyjnych od F1 do F6) F7 działa. Można wczytać gry i grać

Spacja Z C B M . prawy shift F1 leżą na tej samej ścieżce płyty klawiatury, możliwe że skorodowała. Rozkręć klawiature (broni jej banda małych wkrętów) Nie stawiają oporu ,poddadzą się jak Francuzi Niemcom. Pomierz omomierzem. Jak to nic nie da to może być problem z CIA. Ale jak to mówi Bogusław Wołoszański: "ale nie uprzedzajmy faktów".

klawisze F3 i F5 są już na innej ścieżce wiec to już inna sprawa.

martixKB.png (59.67 KiB) Przejrzano 1335 razy

Podpięcie joysticka do jednego z portów (chyba dolny) powoduje losowe pojawianie się znaków na ekranie głównym , a podpięcie w trakcie gry skutkuje zwykle błędem.

1/nie za bardzo wiem co masz na myśli pisząc "dolny", porty mają oznaczenia 1 i 2, i owszem jak podłączysz dżoj do portu 1 i zakręcisz, będą pojawić się na ekranie znaki - normalne zachowanie.
2/odradzam przekładanie dżoja podczas pracy komody, wiem każdy tak robi, do momentu jak sobie nie uwali CIA.

Umiem lutownicę i śrubokręt ale nie znam się na elektronice. Czy powyższe problemy wymagają wysłania komputera do serwisu?(jeśli tak to gdzie? jestem z Częstochowy) Czy może jest jakiś poradnik jak samemu to ogarnąć.

Zrób jak napisałem, potem będziesz się martwił co dalej.

możesz rzucić okiem na to co kiedyś napisałem:
https://www.c64scene.pl/viewtopic.php?f=2&t=3010

witam na forum
pozdro
Steffan

[Steffan]

UPDATE
Zapomniałem wczoraj dopisać, że musisz odlutować przycisk shift lock (dwa nagie druty). Można również przemierzyć piny we wtyczce zgodnie ze schematem jaki wkleiłem (każdy klawisz osobno). Jeśli klawiatura będzie ok, a płyta główna nie ma uszkodzonych ścieżek, hmm... jest duża szansa na uwalony CIA.

pozdro
Steffan

[rime.]

Jeżeli serwis wysyłkowy odpowiada to CIA mogę wymienić, ale jeśli to inna usterka to też pomogę.

[alonsocamarez]

Dziękuję za szybkie, rzeczowe odpowiedzi.

Zajrzę do środka i spróbuję zrobić według wskazanych instrukcji. Jeśli mi się nie uda podeślę na wspomniany serwis.

Pozdrawiam.