Tzn. Nitro ja tak w sumie spytałem z ciekawości, bo nawinął mi się pod rękę scalak STV5730, który jest właściwie generatorem OSD z wejściem typu Composit i wyjściem typu RGB SCART.
Co prawda układ pozwala wyświetlać tylko tekst i parę tam własnych znaków w 8 kolorach (po jednym bicie na składowe RGB), ale jak by go dozbroić w jaką ATMegę i wpiąć to do USER-PORT, to otrzymaliśmy by taki dodatkowy bajer do komody, pozwalający trochę nietypowo się pobawić.
Stacje/Dopałki/Rozszerzenia
Scalak OSD to ja widzę w roli konfiguratora rozszerzeń, koniec z miliardami pstryczków, naciskasz klawisz i pojawia się menu gdzie można wszystko sobie pokonfigurować. Całe creditsy za pomysł idą do braci Atarowców, u nich takie coś jest już w zaawansowanej fazie rozwojowej.
Z racji małej popularności rozszerzeń u nas raczej to byłaby sztuka dla sztuki.
Fotki:
http://spiflash.org/atari/osd/
Z racji małej popularności rozszerzeń u nas raczej to byłaby sztuka dla sztuki.
Fotki:
http://spiflash.org/atari/osd/
Tzn. ja sceną ATARI wcale się nie interesuję, nie miałem nigdy styku z tym komputerem i jakoś mnie do niego nie ciągnie, więc nie wiedziałem że coś takiego mają. Ale trzeba przyznać pomysł fajny naciskasz np. Ctrl + F7/8 i masz menu konfiguratora.
A szóstego dnia Bóg stworzył człowieka ... Aby mógł się napić.