Strona 1 z 1

Nie pamietam tytulu gry - help

: 16 lip 2012, 14:45
autor: elban
Rzecz sie dziala chyba w jakims kosmosie czy cos. Legendy nie pamietam, pamietam gameplay.

pole gry to byl jakies wieloscian (chyba kwadrat). Bedac na obrzezach (krawedziach) wieloscianu zawsze byles bezpieczny. W srodku lataly rozne gowna. Kontakt z gownem w srodku wieloscianu (poza krawedzia) rowna sie strata zycia.

Aby przejsc kolejny level naleza 'zabrac' okreslony procent powierzchni wieloscianu. Aby tego dokonac nalezalo "wejsc" do srodka i dotrzec niedotknietym do innej krawdzi. Idac przez srodek zostawiales slad - jezeli latajace w srodku gowno dotyka sladu - rowniez tracisz zycie. Jezeli dojdziesz do innej krawdzi bezpiepiecznie, pole gry zmiejsza sie o czesc ktora 'odkroiles' swoim sladem.

Jak sie ta gra nazywala?

: 16 lip 2012, 18:43
autor: Klax

: 16 lip 2012, 21:20
autor: Sebaloz/Lepsi.De

: 16 lip 2012, 22:19
autor: kotrobot

: 16 lip 2012, 23:37
autor: elban
chodzilo mi o ta

http://www.gamebase64.com/game.php?id=8428&d=18&h=0

ale dobre strzaly. dzieki!