c64scene.pl

bimber pisze:4-5h ought to be enough for anybody

ale tryptyk nam wyszedł

Zaraz się Wacek wkurwi, że mu trolujemy wątek.

pedzące pociągi. ciekawe.

comankh pisze:pedzące pociągi. ciekawe.

Jakie pociagi? Dworca sie trzymaj

Znajome kielichy

btw jak bylem po 'remoncie' to stwierdzam - szkoda ze zaorali stary.

comankh pisze:btw jak bylem po 'remoncie' to stwierdzam - szkoda ze zaorali stary.

Dobrze ze kebabow nie zaorali

oj ten co sie do starego mega szlo zaorali jeszcze grubo przed rozbiórką. a wczesniej wymienili turków na jakieś polskie baby.

o_O Stary katowicki dworzec? Przecież to był syf nad syfilisy!
Bardzo dobrze, że go zaorali. Szkoda, że tak późno.
Teraz jak przyjeżdżam to w końcu się czuję tam jak człowiek.
Jakby to ode mnie zależało to bym połowę Kato zaorał.

A propos snu, wydajności, produktywności, aktywnego życia:

http://techtrendy.pl/title,Polski-wynal ... aid=611c7b

Wacek będzie mógł robić więcej intr i PETSCII grafik a Sebaloz jeść i wysrawać więcej kebabów.

splatterpunk pisze:o_O Stary katowicki dworzec? Przecież to był syf nad syfilisy!

ja ja, naprawdę lepiej zaorać niż umyć? ;] sorry, bryła, przestrzeń... ten nowy klocek nie ma startu. zresztą teraz nie przyjeżdża się do katowic tylko do galerii katowickiej. lmao.

Komancz! Tam nie było czego myć! To była tragedia!

.. i ten pomost żebraczy ..

Wolę 10000% bardziej mniejszy dworzec, ale nowoczesny, pachnący
i ciepły + galeria niż to co było wcześniej, brrr.

Nie rozumiem Cię!

I mean.. honestly....?

a kielichy zostaly ... bo?

wacek - twoj zak zostal oficjalnym hymnem dworca w kato.

o dziewczynie - 'piekna jak dworzec katowicach' (c) cresh.

Bez kitu. Dworzec w Kato to dla mnie jakaś trauma z lat scenowania.

Nie wiem jak teraz to wygląda, bo w Kato nie byłem sto lat, więc się nie wypowiadam.

comankh pisze:zresztą teraz nie przyjeżdża się do katowic tylko do galerii katowickiej. lmao.

Teraz sie nie przyjezdza do Galerii Katowickiej tylko do Starbucksa

kotrobot pisze: Nie wiem jak teraz to wygląda, bo w Kato nie byłem sto lat, więc się nie wypowiadam.