Offtopic: Amiga, pozieleniałe złącza rozszerzenia

Tutaj możemy porozmawiać o sprzęcie i modyfikacjach C64.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
nes
Posty: 509
Rejestracja: 21 maja 2010, 22:03
Grupa: Impact

Offtopic: Amiga, pozieleniałe złącza rozszerzenia

#1 Post autor: nes »

Z góry przepraszam, że wątek nie dotyczy w żadnej mierze C64, jednak mam nadzieję, że nie zostanie usunięty, jako że na C64 zwykłem programować, a Amigę kupiłem dla przyjemności.

Temat jest taki: karta rozszerzenia pamięci ma baterię, która - choć nie wygląda na spuchniętą ani wylaną - spowodowała, że ścieżki wokół niej pokryły się ciemno-brązowym i zielonym nalotem. Żeby nie było łatwo, takim samym nalotem pokryły się niektóre bolce złącza przychodzące do Amigi od rozszerzenia pamięci: prawdopodobnie te od baterii na karcie pamięci.

Moje pytani brzmi: czym to usunąć ?

Czytałem o kwasie cytrynowym+occie, o Kontakt-Sprayu - obie metody wypróbowałem bez większego skutku.

Wiem, że istnieją jakieś konkretniejsze metody (widziałem na filmach na YT), ale nie wiem jaki środek został zastosowany (coś w sprayu)

Z góry dzięki za nie-szydercze odpowiedzi :)
Pozdrawiam
"A ile zrobisz pompek ?" (c) 2o11 eLban
http://apt.hopto.org/nes/impact/

8bit
Posty: 34
Rejestracja: 15 sty 2014, 11:17

#2 Post autor: 8bit »

Takie chemiczne metody mogą po jakimś czasie spowodować sporo problemów, jeśli dokładnie nie usunie się środka chemicznego.
To jest utlenianie się miedzi. Możesz spróbować usunąć mechanicznie, np. za pomocą starej szczoteczki i past do zębów, a w trudno dostępnych miejscach szmatką z pastą.

Awatar użytkownika
nes
Posty: 509
Rejestracja: 21 maja 2010, 22:03
Grupa: Impact

#3 Post autor: nes »

Dzięki za odpowiedź. Po usuwaniu kontakt-sprayem i wodą z sodą przestraszyłem się, że pod osadem nie ma już wcale ścieżek, bo zrobił się tylko dziwny czarny osad. Ale po delikatnym przeszlifowaniu tego bardzo drobnym papierem ściernym (1000) pojawiły się miedziane ścieżki pod spodem. Tak że coś z tego tematu będzie! :) Oczywiście preparaty usunę, a miedź zabezpieczę jak już to doprowadzę do porządku. Tylko jeszcze muszę wymyślić jak wyczyścić bolce złącza pamięci na płycie Amigi. Chyba to będzie żmudna praca delikatnym papierem ściernym jednak.

Dzięki jeszcze raz, i pozdrawiam!
"A ile zrobisz pompek ?" (c) 2o11 eLban
http://apt.hopto.org/nes/impact/

Awatar użytkownika
wackee
Posty: 1606
Rejestracja: 05 paź 2008, 23:05
Grupa: Arise
Kontakt:

#4 Post autor: wackee »

Spróbowałbym (mocną ale gładką) pastą do zębów, stary domowy i wypróbowany sposób, małe ryzyko uszkodzenia czegokolwiek a daje dobre wyniki przy nalotach na monetach, medalikach etc.
Arise - keeping your eyes wide open since 1991.

ODPOWIEDZ