Strona 3 z 4

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 02 cze 2018, 15:24
autor: carrion
no ładnie to wychodzi...
zmieści się bez doczytywania w jednym pliku?
TM

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 02 cze 2018, 20:42
autor: unctio/ver
Hmmmm. W C128 na pewno, w C64 – policzmy:
w obszarze dla VICa:
2x1kb – bufory ramki,
1kb – color-ram
3x2kb – 3x charset
2kb – charset dla dolnego panela
1kb – ekran dolnego panela
~0,5kb – wzorce duszków
reszta:
4kb – mapa graficzna 80x40
4kb – mapa kolorów 80x40
1kb – mapa kolizji
3 x 3 x 2kb – po 3 charsety dla 3 rodzajów plansz
2kb – charset panel
~22 kb – program
ok 2kb – zmienne i tablice C
+
?? kb dźwięki / muzyka
?? kb – obrazki, wstępy, zakończenia itp.

razem: >> 65,5kb

szkoda, że Commodore nie zrobiło choćby dodatkowych dziurek w pcb pod kolejne 64kb RAMu.
Chociaż nie… mielibyśmy dylematy Atarowców. A tak nie mamy wyjścia – nie mamy kłótni :)

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 03 cze 2018, 08:52
autor: carrion
hm...
- kod 22kb wygląda na dość duży, ale sam nie zaimplementowałem jeszcze całej logiki więc może to tyle będzie jak skończę. myślę jednak że te 22kb+2kb to narzut kompilatora C.
- widzę że nie masz na razie w pamiętci miejsca na ekran powitalny
- no i nie ma miejsca na trzymanie wszystkich 32 leveli.

serio polecam jakiś cruncher (ja używam HCLowego BBozera2). pakuję nim levele które z 930 bajtów pakują się do 250...
tak samo 3 charsety dla poszczególnych światów.

zerknąłem teraz na mapę pamięci jaką generuję sobie w kick assemblerze podczas assemblacji i całość zajmuje mi: od $1000-$cd7f w tym jest ekran tytułowy i wszystkie 32 lavele spakowane (od $ad00).
w tym kodzie mam też dodaną jakś przykładową muzykę (od $1100 do $1b13) i jak trzeba będzie miejsca to się ją usunie.
samo kod: $a000-$acff

sposób w jaki zorganizowałem całą rozkodowaną mapę zajmuje mi bardzo dużo miejsca w pamięci, ale za to łatwo się po nim poruszać i na razie tak zostawiam.
pomysł wziąłem z tąd: http://codebase64.org/doku.php?id=base: ... _map_dumps
to nie jest eleganckie rozwiązanie bo sporo ramu zajmuje, ale na razie mi starcza i wygląda na to że się zmieszczę.

inicjalna binarka pakuje mi się do jakichś 9771 bajtów na ten moment. mam więc spooooro pamięci aby zrobić intro z grafiką.

status mojej wersji na c+4 jest taki że chwilowo zaatrzymałem prace nad logiką (mam przesuwanie bloczków i obsługę min dla Laury i dla bloczku) i skupiłem się na zakodowaniu płynnego scrolla w pionie. nie ide od paru dni do przodu bo... nie kumam tego jak to działa w C+4. na szczęście dwóch guru od sprzętu c+4 zaoferowało mi pomoc i może za chwilę jakoś ruszę do przodu. do zakodowania od nowa będę miał całą mapę kolorów z podwójnym buforowaniem bo chcę użyć wielu kolorów na planszy.
pracy jeszcze sporo przede mną zanim powiem że mam grywalny level1 i level2.

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 04 cze 2018, 20:45
autor: unctio/ver
Tak, te 22kb to skutek użycia C, a dokładniej - w dużym stopniu obsługi zmiennych, tablic i warunków. Zdecydowałem się na C, dlatego nie mam takiej swobody w organizowaniu pamięci.
Nawet gdybym jakimś cudem upchał to w jednym pliku, to bez grafik (chyba, że w pet-scii :-) ) a najpewniej i tak wszystko by się wysypało, bo – jak widzę, kod tworzony przez cc65 grzebie sobie gdzieś w okolicach $a000 i przed $cfff. Inaczej – musiałbym praktycznie wszystko pisać od nowa.
Więc moja wersja będzie dyskowa.

Rzeczywiście pomysłowa ta metoda przesuwu. Ja użyłem adresowania ($M),y i 16bit dodawania/odejmowania we wskaźniku M o 2(w poziomie) lub o 80(w pionie). Jest wolniejsze, ale wyrabia się w czasie jednej ramki.
Kolory – trzeba wymyślić metodę na nadawanie barw obiektom – dodatkowa mapa kolorów do każdej planszy odpada. U siebie zrobiłem tak, że część obiektów ma losowo wybierane barwy, a część nadane przez dwa najmłodsze bity każdego numeru obiektu w pliku plansz (numery obiektów są wielokrotnością 4 – tak jak w zestawie charsetow).

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 04 cze 2018, 21:14
autor: unctio/ver
W sumie mam wrażenie, że zabrałem się trochę do tego od dupy strony. Wiele bym pozmieniał, ale mam już praktycznie gotowy kod... Zawsze tak jest :/

Re: RE: Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 05 cze 2018, 19:14
autor: starymarabut
unctio/ver pisze:W sumie mam wrażenie, że zabrałem się trochę do tego od dupy strony. Wiele bym pozmieniał, ale mam już praktycznie gotowy kod... Zawsze tak jest :/
Zawsze można zrobić v.2
jak sił starczy.

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 08 cze 2018, 16:09
autor: carrion
krótki status z mojej strony... mam działający ekran z płynnym scrolem.
otrzymałem dużą pomoc od kolegów Węgrów - sam bym tego nie napisał.
najważniejsze że mogę iść dalej.
wstawię jakiś filmik w niedzielę jak zdążę po PH18.

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 08 cze 2018, 17:01
autor: Sebaloz/Lepsi.De
carrion pisze:krótki status z mojej strony... mam działający ekran z płynnym scrolem.
otrzymałem dużą pomoc od kolegów Węgrów - sam bym tego nie napisał.
Bedziesz musial odwdzieczyc im sie butelką z płynem!

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 24 cze 2018, 09:37
autor: unctio/ver
Postęp prac wygląda tak:
Gra została dogłębnie wytestowana przez Staregomarabuta, który zawsze wyszuka jakieś najdrobniejsze błędy :-) , więc poza tymi najdrobniejszymi błędami, innych już chyba nie ma.
Zostało tylko to czego już mi się nie chce – dokończenie charsetów – użyłem innej kolorystyki, więc i tak musiałbym przerabiać gotowe. I to co mnie przerasta. Czyli udźwiękowienie – nie mam pojęcia jak się za to zabrać. I plansze tytułowe, czy te płynnie przesuwane grafiki przed rozpoczęciem gry. A także użycie jakichś fast-loaderow. Też nic o tym nie wiem.
Oprócz tego zawiesiłem się na czymś: jak odczytać ram spod i/o? Vic widzi w tym miejscu mój własny zestaw charset, ale procesor odczytuje zawsze systemowy zestaw znaków, jakbym go nie ustawił...

Re: RE: Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 24 cze 2018, 15:27
autor: starymarabut
unctio/ver pisze:Postęp prac wygląda tak:
Gra została dogłębnie wytestowana przez Staregomarabuta, który zawsze wyszuka jakieś najdrobniejsze błędy :-) , więc poza tymi najdrobniejszymi błędami, innych już chyba nie ma.
Zostało tylko to czego już mi się nie chce – dokończenie charsetów – użyłem innej kolorystyki, więc i tak musiałbym przerabiać gotowe. I to co mnie przerasta. Czyli udźwiękowienie – nie mam pojęcia jak się za to zabrać. I plansze tytułowe, czy te płynnie przesuwane grafiki przed rozpoczęciem gry. A także użycie jakichś fast-loaderow. Też nic o tym nie wiem.
Oprócz tego zawiesiłem się na czymś: jak odczytać ram spod i/o? Vic widzi w tym miejscu mój własny zestaw charset, ale procesor odczytuje zawsze systemowy zestaw znaków, jakbym go nie ustawił...
Tam popierdółki były nie błędy [emoji2]
I jeszcze nie przeszedłem wszystkich plansz.

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 25 cze 2018, 01:14
autor: Nitro
Grafiki: na pewno znajdzie się wielu chętnych. Muzyki: jeszcze więcej.
Co do fastloaderów: dla gry przydałby się wszechstronny czyli np. Krill's Loader. Instalacja/konfiguracja może boleć ale potem zwróci się z nawiązką. Wolniejsza/prostsza opcja: DreamLoad, obsługuje szybką transmisję z SD2IEC.

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 05 lip 2018, 20:02
autor: unctio/ver
Od Laury muszę trochę odpocząć. Dało w kość to babsko.
Tymczasem dwudniowy projekcik na enginie Laury jako odpowiedź na atarowskie próby:
http://atarionline.pl/forum/comments.ph ... e=1#Item_0
Czasem się trochę dziwnie zachowuje, do tego trudne plansze i ogólne niedopracowanie, czyli jak zwykle :)
Miłej zabawy :-)

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 05 lip 2018, 21:31
autor: carrion
ja na razie wstrzymałem laurę na c116/16/+4 bo na razie jakoś działą na tyle ile chciałem i jest OK (sporo do zorbienia, ale jest ok). ale
zadałem sobie pytanie co by bylo jakbym chciał zrobić "silnik" laury na amidze....
więc sprawdzam.
tak wiem rozdwojenie jaźni i dwa niedokończone projekty, ale to na amidze zadziałało dość szybko i nawet jakoś wygląda.

wersję na c+4 mam w wersji alpha tzn minimum ficzerów działa. więc teraz czas na żmudne dopracowywanie szczegułów.

np grafika (title screeeny itp itd) ehm, ehm piszę to bo w innym wątku ktoś proponował aby zrobić grafiki do Laury... no to jak by co to ja już je mam ;)

Re: RE: Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 06 lip 2018, 00:07
autor: starymarabut
unctio/ver pisze:Od Laury muszę trochę odpocząć. Dało w kość to babsko.
Tymczasem dwudniowy projekcik na enginie Laury jako odpowiedź na atarowskie próby:
http://atarionline.pl/forum/comments.ph ... e=1#Item_0
Czasem się trochę dziwnie zachowuje, do tego trudne plansze i ogólne niedopracowanie, czyli jak zwykle :)
Miłej zabawy :-)
Fajne[emoji106]

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 09 lip 2018, 22:26
autor: unctio/ver
Chyba się niedługo zgłoszę jako chętny na grafiki do laury, jesli można :)

Odkryłem niedawno jakie cuda wyprawia MUSCHires, no ale akurat tu nie przydałby się za bardzo.

A narazie ulepszona wersja atarowskiej wersji:
https://youtu.be/3q5Rgv0ySjI

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 09 lip 2018, 22:43
autor: Nitro
Ostatnie 10% każdego projektu to tak naprawdę kolejne 90%.

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 10 lip 2018, 22:02
autor: starymarabut
Graficy walą drzwiami i oknami ; ]

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 11 lip 2018, 16:51
autor: carrion
ok
Mały update mojej wersji silnika Laury na C+4.
https://www.youtube.com/watch?v=VggO_ysU1HA

btw:
Ponieważ Kick assembler fajnie robi zrzut mapy pamięci poniżej wklejam output podczas kompilacji.
wszystkie levele spakowane mieszczą się od $ad00 - $cd00
więc jest jeszcze sporo miejsca...

Memory Map
----------
Default-segment:
$1001-$100c Basic Line
$1010-$1015 Init Code
$1100-$1bf3 Music Data
$2000-$27ff Level Charset Data 1
$2800-$2fff Level Charset Data 2
$3000-$37ff Level Charset Data 3
$3800-$3acf Title Screen Charset
$4000-$43a7 Title Screen Color RAM
$4400-$47ff Title Screen Screen
$4800-$49ff Fonts Data
$4a00-$4bff Level Tiles Data
$4c00-$4fff Level Map Data Atari
$5000-$77ff Level Screen Data
$7800-$9fff Level ColorMap Data
$a000-$acff Includes
$ad00-$cd7f Packed Levels

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 11 lip 2018, 17:44
autor: unctio/ver
Te 90% ostatnich 10% zniechęca najbardziej ...


Nabrało kształtów, do tego kolorystyka pasująca do siebie. Tu jednak wybór jest duży.
Ale dorzucę swoje „ale”:
potrzebne będzie miejsce jeszcze na 6 charsetów. Dla pozostałych plansz.

Jeśli nikt życzliwy nie podzieli się zdolnościami artystyczno-bitmapowymi, to po prostu wkleję atarowskiego gotowca z jakiegoś konwertera „i ciul”

Na razie szlifuję „węże”, są już dwa na raz, jest plansza tytułowa, jest intro – właściwe i ocenzurowane itp…
lubię takie durnowate planszówki :)

Re: Laura? Ktoś? Coś?

: 11 lip 2018, 18:22
autor: carrion
taa zasada pareto działa. dla tego wolę tweirdzić że piszę sobie taki proof of concept żeby mnie nikt nie rozliczał z tego "na kiedy to będzie". droga do końca u mnie jeszcze bardzo daleka.

co do pamięci to zwróć uwagę że od $5000 do $a000 jest obszar gdzie generuje się pełna mapa + kolory. to sporo wiem można mniej ale w ten sposób łatwo mi się poruszać po mapie. natomiast to miejsce jest przed uruchomieniem levela w zasadzie puste. planuję tam umieścić np obrazek tytułowy... zobaczymy. co do 6 dodatkowych charsetów (2 dodatkowe światy każdy po 3 charsety) to tutaj będzie ciasno ale powinno udać się po spakowaniu zmieścić ponad adreseami $cd00.
zobaczymy. jak się nie uda to będę kombinował bo ta gra musi być plikowa a nie dyskowa.