c64scene.pl

2012 będzie Piernik, więc będzie się gdzie zalać ale potem, to lepiej przysiedzieć i kopnąć z zalewajką na X'sie.

To tak IMHO.

No ale w 2013 trza już coś zacząć organizować większego, termin okolic tak jak była Silesia wszystkim pasuje, jak się wydaje, więc....

Mógłby być wcześniej, bo w tym roku mieliśmy wyjątkową pogodę i szło ze spokojem wyjść na dwór. Różnie z tym może być. Ale sam pomysł Bookera IMHO bardzo dobry.

Sorry tak, jasne ze wczesniej, chodziło mi o standardową Silesję Np. 4ka

Druga połowa września 2013 to git termin - ale i kosmiczna perspektywa!
Pod uwagę chyba trzeba też wziąć LCP w wakacje 2013 - lipiec?
Tzn. raczej nie organizować konkurencji w tym terminie.

A może party w maju 2013? W tym roku pewnie też będzie LCP i zapewne w okolicach wakacji, więc mała konkurencja dla nich wcześniej? W maju jest już ciepło (długi weekend?) a od Xa 2012 upłynie sporo czasu aby przygotować już jakieś demko. Z Xem nie konkurujmy, ale z takim LCP chyba można? Łatwiej ludziom z Czech, Słowacji, Węgier, Niemiec przyjechać, ale jak by się wymyśliło jakieś atrakcje jak koledzy od /|\ na Silly Venture to czemu nie? Np zaprosić Marka Bilińskiego hm?
o atari mamzdanie jakie mam ale to co zrobili na party (te nagrane greetingsy i pan z kombi) to pierwsza klasa eventy!

[edit]
Pamiętam że przez SP5 chcieliśmy Jerri Elsworth (czy jak ona tam sięnazywa) zapraszać...

Na opinię pozytywną Volcano to bym raczej nie liczył.
Co do pierników 2013 nie widzę tego jako party. Dajmy na to: kemping dla 80-100 osób w domkach? Uzależnienie od pogody (no chyba że będziemy jak te szprotki pod wiatą się ściskać) itp.
Wszystko jest do zoorganizowania ale imo nie w trampie, prędzej w NRD

Jesli party ma byc na serio z dobrymi tradycjami North i Silesii to popieram, ale nie chce kontynuacji niektorych zlych tradycji z Northa i Silesii. Oczekuje ze przed podaniem terminu party bedzie podpisana umowa na wynajecie lokalu. No i przede wszystkim konkursy maja byc powaznie potraktowane, od regulaminow do sprzetu obslugujacego kompa. Podrzucane prace, niesmaczne fotomontaze i inne puszki, maja trafic do kosza, a nie na bigscreen.

Mylisz się co do powodu jak to nazwałeś "wyjebania" (ale ja bym to nazwał po prostu zaprzestaniem współpracy). To co przytoczyłeś miało tylko pewien wpływ na moją decyzję.

Dla mnie EOT bo się pogubiłem Ale wy kontynuujcie dalej jak macie ochotę

@Zielok, To akurat jest proste:

Zawsze w życiu musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy ważne jest CO?, czy ważne jest GDZIE?, czy ważne jest Z KIM?.... i to jest pytanie retoryczne.
Każdy popełnia błędy, fajnie że się Wam udało z tego wyjść.

ale flame.

Sebastian - to czy bedzie podpisana umowa pewnie bedzie zalezalo od tego czy maz zaufania (czyli nie ja) otrzyma odpowiednie wsparcie sponsorow / przedplat / innego rodzaju zapewnien. Wszystko zalezy od wynikow ankiet - to tam a takze na forum wykluje sie formula party.

To nie ma byc takie party jak do tej pory, ze organizatorzy do konca drza o to czy ludzie w ogole przyjada, a potem czy ich ktos przesympatycznie nie zjebie za rzeczy, na ktore nie maja wplywu lub leza poza ich zasiegiem. To ma byc NASZE party, o ktorego ramach, konwencji, terminie, lokalizacji i sposobie finansowania zdecydujemy tutaj.

Jezeli sie nie uda osiagnac rozsadnego kompromisu to party nie bedzie. Jezeli Ty bedziesz jedynym krzyczem, to Cresh przywiezie Cie w kartonej postaci, do ktorej bedzie strzelac z dlugopisow a na koniec Kisiel ja spali w ognisku. I tyle

Mamy ponad rok zeby wszystko wspolnie wymyslec i obgadac. Zaczynamy od lokalizacji.

2013 to dla mnie taka sama abstrakcja jak 2033.
Ale spoko, deklaruję chęć przyjazdu.
I jak nie będzie jakiegoś mega konkretnego pierdolnięcia na rynku, to wspomogę imprezę finansowo.
Lokalizacja nie ma specjalnie dla mnie znaczenia.
Termin - celujcie we wrzesień.

Żeby nie było wtopy organizacyjnej, proponuję zwrócić uwagę na koszta udziału zaproponowane przez elbana, i organizatorom zrobić zbiórkę kasy z dużym wyprzedzeniem (2012?), żeby nie mieć takiego ciśnienia jak było przed SP5.
Przy okazji pytanie - 150-200 zł za 2 dni = jeden nocleg ? Jak tak to proponuję hotel Belvedere w Zakopanem, podobno mają mało klientów, powinni za taką kwotę 1 nocleg dać.
Jeśli to na 1 nocleg, to chciałbym też zwrócić uwagę, że kompo będzie w dniu przybycia, czyli jak ktoś dojedzie o 14-tej, to będzie mieć całe 5 godzin na zaaklimatyzowanie się - potem kompo, ognisko po północy?, powrót na 2 dzień do 14-tej, bo tak ośrodki wymeldowują?

2 dni = 2 doby (piatek-sobota, sobota-niedziela).

kotrobot pisze:2013 to dla mnie taka sama abstrakcja jak 2033.
Ale spoko, deklaruję chęć przyjazdu.

Hehe, właśnie o tym samym pomyślałem

Ja też deklaruję chęć przyjazdu w 2013, 2023 i w 2033 roku

splatterpunk pisze:Ja też deklaruję chęć przyjazdu w 2013, 2023 i w 2033 roku

A dostaniesz w tym 2033 roku przepustkę z domu spokojnej starości?

Piękna data jest A.D. 2044 Dla fanów Seksmisji i starych gier PC bezcenna

bimber pisze:2 dni = 2 doby (piatek-sobota, sobota-niedziela).

hm. to zmienia postać rzeczy.
w turystyce "2-dniowe" to zawsze 2 dni = 1 nocleg.

kisiel pisze:@bimber, Pracujesz może w pomocy paliatywnej, domu opieki, szpitalu ?

http://www.strzyza.pl/index.php?option= ... &Itemid=30

Hm.. a Kisiel znowu nie na temat

Wypierdalajcie.

/to było do wymiany poglądów między Kis. i Seb./

Mistrzowie retoryki - wypad do swojego watku. I jedzcie sobie moze z jakims stylem.

Nes - dwa noclegi. Piatek jako wieczor integracyjny i sobota z kompotami.

http://www.dzialdowska.pl/

Dla ciekawości - byłem w dużym DK na dzielni.
Zacząłem nawijać o możliwości zorganizowania imprezy, wynajęciu sal, etc.
W sumie się zainteresowali.
Ale jak powiedziałem, że to na 3 dni, w rachubę wchodzi alko, to kazali mi grzecznie spierdalać. Aż tak im na kasie nie zależy...